2010.10.09
O kocie w samolocie.
Wstęp
Fragment
W pewnym bajkowym mieście,
W domku z numerem dwieście,
Przy Zwierzęcej ulicy,
Urodził się w piwnicy
Maleńki kotek.
Co było potem?
Historia ta jest długa,
Może kiedyś się uda
Wszystko wierszem opisać,
Lecz na pewno nie dzisiaj.
Kot ten świata był ciekaw,
Ciągle mamie uciekał,
Biegał tylko na łowy,
Najpierw do wsi połowy,
Później dalej troszeczkę,
Już na łąkę, nad rzeczkę.
Martwi się biedna mama,
Siedzi wciąż w domu sama
I załamuje ręce,
Prosząc: " - Nie biegaj więcej."
(...)
Fojerman
|